Checklista – co sprawdzić podczas oglądania auta

[michu]

Checklista – co sprawdzić podczas oglądania auta używanego
Zakup samochodu to bardzo ważna i kosztowna transakcja. Musimy więc dołożyć wszelkich starań, by mieć przekonanie, że zrobiliśmy wszystko co w naszej mocy, aby przebiegła ona po naszej myśli. Nie ma bowiem nic gorszego, niż wydać kilkanaście czy kilkadziesiąt tysięcy złotych, a potem żałować, że przed zakupem zaniedbaliśmy sprawdzenia pewnych kwestii, przez co zamiast cieszyć się autem będziemy spędzać czas w warsztatach lub urzędach.


Na co więc zwrócić uwagę, podczas oglądania używanego auta?

Dokumenty
dowód rejestracyjny z ważnym przeglądem – bez niego nie możemy wykonać jazdy próbnej,
karta pojazdu – jeżeli pierwsza rejestracja miała miejsce po 1999 roku,
polisa OC – bez niej nie możemy wybrać się w jazdę próbną.
W dokumentach sprawdzamy także m.in. czy VIN w nich zapisany zgadza się z tym podanym w ogłoszeniu oraz z wytłoczonym na pojeździe. Weryfikujemy też, czy jako właściciel w dokumentach figuruje ta sama osoba, która sprzedaje nam pojazd.

Stan zewnętrzny
uszkodzenia karoserii – ich ilość i umiejscowienie zdecyduje o kosztach, jakie będziemy musieli ponieść, by je usunąć,
symetria karoserii – brak symetrii może oznaczać, że pojazd był przedmiotem dużych napraw blacharskich. Porównujemy więc np. grubość szczelin pomiędzy maską a lewym i prawym błotnikiem;
rdza – im mniej skupisk znajdziemy, tym większa szansa, że dłużej będziemy trzymać się z dala od warsztatu blacharskiego,
szyby – sprawdzamy czy na każdej z nich widnieje to samo logo producenta i podobna data. Ewentualne rozbieżności oznaczać będą, że doszło do stłuczenia i wymiany;
opony – weryfikujemy czy ich stan pozwoli nam bezpiecznie jeździć jeszcze przez kilka miesięcy, czy od razu czeka nas wydatek związany z ich wymianą?
światła – wszystkie powinny działać bez zarzutu,
drzwi – powinny otwierać się i zamykać bez kłopotów.
Dokładne oględziny pojazdu z zewnątrz mogą pozwolić nam na ocenę, czy auto brało udział w poważnym wypadku.

Silnik
poziom oleju–powinien mieścić się w normie i być zbliżonym do maksymalnego. Zbyt niski poziom może świadczyć o wycieku;
poziom i kolor płynu chłodniczego – tak jak w przypadku oleju, poziom płynu chłodniczego powinien zbliżać się do wartości maksymalnej. W kwestii koloru nasz niepokój może wzbudzić np. brązowa barwa;
przesadna czystość – może być oznaką chęci ukrycia np. wycieków płynów eksploatacyjnych, dlatego weryfikacji tego elementu dokonujemy zarówno przed jak i po jeździe próbnej,
trące lub uderzające o siebie elementy – najczęściej towarzyscy im nietypowy hałas. Sytuacje takie prędzej czy później doprowadzą do wystąpienia usterek i konieczności wymiany podzespołów;

Wnętrze auta
szyby
zamki
radio
dmuchawa
klimatyzacja
włącznik świateł
pasy bezpieczeństwa
klakson
dźwignie sterowania fotelami
sterowanie lusterkami
Wyżej wymienione elementy powinny działać bez zarzutu tj. właściwie reagować na podejmowane przez nas działania. Techniczną i wizualną ocenę wnętrza pojazdu powinniśmy porównać ze wskazaniem licznika kilometrów. Spora liczba usterek i liczne ślady zużycia np. kierownicy, pedałów czy pokręteł powinny wzbudzić czujność, jeśli przebieg auta jest niski. Może to bowiem oznaczać, że ktoś zaniżył znajdującą się na liczniku wartość.

Uruchomiony pojazd
uruchomienie silnika – silnik powinien włączać się sprawnie i nie wydawać podejrzanych dźwięków,
hamulec ręczny – testując jego działanie sprawdzamy jednocześnie, czy z rury wydechowej nie wydobywa się dym podejrzanego koloru (np. bardzo ciemny czy niebieski),
stabilność obrotów po uruchomieniu – jakiekolwiek wahania czy niestabilna praca to zwiastun kłopotów.
Jazda próbna
praca zawieszenia – podejrzane odgłosy podczas pokonywania nierówności to zapowiedź kłopotów,
sprawność hamulców i ABS,
działanie pedałów – testujemy, czy reagują szybko czy też musimy wciskać je do samej podłogi, by uzyskać pożądany efekt,
skrzynia biegów – podejrzane dźwięki pod zmiany biegów powinny wzbudzić naszą czujność,
Weryfikując poszczególne punkty z przedstawionej listy musimy pamiętać, że nie wszystkie są jednakowo ważne. Stan hamulców wpływa na nasze bezpieczeństwo, a podejrzane zachowanie skrzyni biegów czy dziwna praca silnika mogą zwiastować poważne i kosztowne naprawy. Tymczasem problemy z radiem są jedynie niewielkim zagrożeniem stanu naszego portfela. Im więcej jednak usterek wykryjemy przed zakupem, tym większa szansa, że uzyskamy na ich usunięcie stosowny rabat.

Pamiętajmy także, że przed zakupem używanego samochodu powinniśmy sprawdzić informacje jakie przypisane są do numeru VIN auta oraz udać się na kontrolę do niezależnego warsztatu lub Autoryzowanej Stacji Obsługi. Nawet jeżeli wierzymy we własną wiedzę i umiejętności nie zaszkodzi, by na samochód spojrzał profesjonalista, który w dodatku będzie podchodził do sprawy bez emocji, które bardzo łatwo udzielają się kupującemu.

Podczas oglądania czasami władają nami emocje, warto wydrukować sobie plik z listą do sprawdzenia, aby pomimo "zapalenia" się na auto sprawdzić wszystko i potem na "chłodno" przejrzeć wady i zalety danego egzemplarza, udostępniamy wam przydatny plik w takich sytuacjach:

checklist.pdf

Źródło: www.autodna.pl , www.toyota.opole.pl